Gminny Dzień Kobiet- Mołodiatycze
„Babę zesłał Bóg”- i co w tym złego?
czy jeden Pan z drugim zwróci ją do Niego?
Chyba nie, bo z babą bardzo mu do twarzy
piękna, sprytna, dobra i o takiej marzył,
Co upierze, upiecze, smacznie ugotuje
a i po imprezie transport zorganizuje.
Ale co tam hasła i te wzniosłe słowa
kiedy brak Ci baby zaraz bili głowa.
Porządek szlag trafia, nie wiesz co gdzie leży
kuchnia się zagęszcza, brak czystych talerzy
Ale co tam jest zmywarka, zamiast zupy- puszka
tylko czy maszynę weźmiesz też do łóżka?
Więc szanuj kobietę, czy małą, czy dużą
podziękuj jej słowem, czynem, a nie tylko różą.
J. Wołk
8.03.2017r.
8 marca- dobro po poprzednim ustroju
kolejny powód do poprawy kobietom nastroju.
Dziś Mołodiatycze- na scenę trzej panowie wkraczają.
Paniom życzenia, wyróżnienia wręczają.
Pan Wójt, Przewodniczący Rady i Dyrektor GOK-u
cóż bez pań na scenie nie mają takiego uroku.
Więc nagrodzone panie do siebie zapraszają
bo i dziś jak przed rokiem statuetki mają.
I oto tandem znany nie od dzisiaj
Gałka Daria i Gałka Marysia.
Działają wspólnie dla dobra gminnego
więc dziś im życzymy wszystkiego najlepszego.
Po części oficjalnej, czas na mały dodatek
każda pani już dzierży w dłoni róży kwiatek.
A do kwiatka- okrągła plakietka
reklamę samej siebie otrzymuje kobietka.
A propos nic nie przebije zeszłorocznych podkolanówek, to by strzał w dziesiątkę
do dziś je noszę- w torebce- na pamiątkę.
Potem są wiersze- jak tradycja każe
Kobiety kobietom niosą dziś je w darze.
Pani Lucyna Stachnik na pierwszym planie
w tle moja skromna osoba z wierszem pisanym przed chwilą na kolanie.
Czas przyszedł na zabawę, w górę kiecki
teraz wystąpi artysta Wojciech Strzelecki
Głos ma mocny, nie od parady
w każdym repertuarze daje rady.
Szkoda, że post jest dziś nam dany
bo pewnie na Sali byłyby już tany.
Patryk nad konsoletą rytmicznie podryguje
i już nowe hity artyście szykuje.
Sala się rozkręca, kobiety śpiewają
ręką, nogą do taktu ruszają.
Ciekawe co na to mężowie powiedzą,
że ich kobiety wpatrzone w jednego faceta siedzą.
Śpiewał „Moja droga ja Cię kocham”,
ale nie wiedział człowiek tego
że nasza droga wymaga remontu generalnego.
Potem była Maja, co z Guciem w Chałupach
bywała z Wodeckim gdy doskwierał upał
Chwilę później zaskoczone zostały dziewczyny,
bo księża dołączyli do męskiej drużyny.
Pan Strzelecki ich zapewnia, że tańców nie było
ale jak człowiek tu jeszcze posiedzi
to i tak będzie musiał iść do spowiedzi.
Rusza się ręka, noga- muzyka rozrusza nawet trupa
nie rusza się tylko na krzesełku pupa.
Człowiek po raz kolejny zostaje zaskoczony
Pan Wojtek wkracza na dość wysokie tony.
A jak szyby w świetlicy popękają
to wyróżnione miejscowe panie dyplomami je pozatykają?
Artysta coraz bardziej rozkręca kobiety
szkoda, że tańczyć nie można- niestety.
Bujamy się więc w lewo i w prawo
śpiewamy, do rytmu bijemy brawo.
Herbatka się panu Wojtkowi kończy, czy tam jakieś zioła
a tu publiczność jest dosyć wesoła.
Chętna pośpiewać sobie jeszcze
nie dziw, że po 8 marca mają padać deszcze,
Bo gdy naraz tyle kobiet na Sali
to najbardziej doświadczony meteorolog nawali
w prognozowaniu pogody dla mężczyzn i dzieci,
bo dzisiaj dla kobiet wielkie słońce świeci.
I tego słońca życzę Wam Panie
przepraszając za swoje nadmierne pisanie.
P.S. Czytam wiersz na scenie, a tu cisza na Sali
właśnie przepiękny tort paniom podali.
O ten tort i inne smaczne słodycze
zadbało dziś KGW Mołodiatycze.
A po słodkim co nieco, kto by się spodziewał
Chór męski pięknie „Sto lat” nam zaśpiewał.
J. Wołk
8 marca 2017
Dziękujemy współorganizatorom za pomoc w zorganizowaniu uroczystości